🔵 CZYM BYŁ APPLE LISA?
Powstały w 1983 roku Apple Lisa, był jednym z kroków milowych Apple i jednocześnie jedną z kilku porażek.
Był to pierwszy na świecie komputer (w sprzedaży komercyjnej) z graficznym interfejsem użytkownika.
Zamiast wpisywania komend, system Apple Lisa był obsługiwany myszką, tak jak dzisiejszy MacOS czy Windows.
Prosty w obsłudze, intuicyjny. To była prawdziwa rewolucja!
Dla Steve'a Jobsa projekt Lisa był czymś osobistym. Nawet nazwę zawdzięczał córce Steve'a.
Dlatego bardzo mocno odczuł, kiedy go odsunięto od projektu Lisa w 1980.
🔵 DLACZEGO PROJEKT APPLE LISA ZAKOŃCZYŁ SIĘ NIEPOWODZENIEM?
Były 2 kluczowe powody:
🔸 IBM wypuścił konkurencyjny model na rynek biznesowy 1,5 roku wcześniej w cenie 1.600$
Podczas kiedy Apple Lisa w dniu premiery został wyceniony na 10.000$ 😱
🔸 W dniu premiery Lisy, zaczął wypuszczać przecieki o swoim nowym projekcie Macintosh, który pod względem możliwości de facto był "Lisa killerem".
Był to rewanż Jobsa za odsunięcie go od projektu Lisa.
Komputer ten miał premierę tylko rok po Apple Lisa, w cenie 2.500$.
Event premierowy był niesamowitym wydarzenie marketingowym i wielkim sukcesem biznesowym.
🔵 DRUGIE ŻYCIE LISY
Apple Lisa, pomimo gigantycznych cięć cenowych i usprawnień nie sprzedawał się dobrze i w 1985 roku jego produkcja została zakończona.
Pozostałe 7.000 szt. zostało sprzedanych w super niskiej cenie do jednego z resellerów Apple (Bob Cook), który specjalizował się w sprzedaży starszych modeli komputerów tej marki.
Mając duże doświadczenie wprowadził wiele usprawnień do Apple Lisa:
+ nowe oprogramowanie systemowe
+ usprawnienia sprzętowe
Dał im także nową nazwę - Apple Lisa Professional i sprzedawał je "na pniu", w świetle reflektorów branżowej prasy i TV.
🔵 APPLE LISA POGRZEBANA (dosłownie…)
Apple chciał jednak zapomnieć o porażce Lisy i w 1988 roku oskarżyli pomysłowego resellera o nadużywanie logo i nazwy Apple bez pozwolenia.
Sprawa zakończyła się ugodą.
Pozostałe 2700 komputerów zostało odebrane przez Apple i ZAKOPANE NA WYSYPISKU😱
Miało być to ponoć korzystniejsze podatkowo dla Apple, choć może to był najszybszy sposób, aby zapomnieć o nieudanym projekcie firmy.
To ciekawa historia pokazująca, że nawet w cieniu porażki leżą nasiona postępu.
Z niepowodzenia trzeba wyciągnąć lekcję i skupić się na przyszłości.
Apple tak zrobił, czego rezultatem są ich obecne świetne produkty.
Na bazie tej historii powstał ciekawy dokument autorstwa The Verge (w j. angielskim).
Zachęcam do obejrzenia 👇
💬 Zdarzają Ci się nieudane projekty? Jak sobie z nimi radzisz?